Pliki cookies

Ta strona wykorzystuje pliki cookies, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Zaakceptuj, jeśli chcesz dalej korzystać ze strony.

Jeśli widzisz ten popup zbyt często, sprawdź czy masz włączoną akceptację plików cookies w swojej przeglądarce.

Polityka prywatności

Akceptuję
SEKA S.A. | Dostarczamy uzupełniające się usługi w zakresie obowiązkowych zadań firm, w każdym mieście Polski.
Zaznacz stronę

Mamy szczyt lata, a w parze z latem idzie większa liczba urazów, w tym oparzeń. Jaka wiedza z zakresu leczenia oparzeń jest niezbędna w praktyce? Warto to sprawdzić, bo niektóre utrwalone wśród aptekarzy przekonania okazują się mitami…

Oparzenie, jakie jest, każdy widzi… Ale czy każdy jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, na czym właściwie polega oparzenie? Warto przypomnieć, że oparzenie powstaje, gdy w krótkim czasie duża ilość energii cieplnej zostanie dostarczona do tkanek skóry. Energia ta nie może być przez skórę absorbowana i rozprowadzona, stąd pojawienie się na skórze odczynu – od łagodnego w postaci zarumienienia i pieczenia, po kolejne etapy, włącznie z podbiegnięciem płynu surowiczego, nazywanym potocznie bąblem. O czym jeszcze – w kontekście oparzeń – należy pamiętać?

Problem wielkiej skali?

Mimo, że o skali występowania oparzeń można mówić tylko szacunkowo, to liczby te robią duże wrażenie. Najbardziej precyzyjne dane – dane amerykańskie – odnotowują ok. 300 000-500 000 wszystkich przypadków oparzeń rocznie (u dzieci i dorosłych). W Polsce szacuje się, że rok do roku oparzeniom ulega ok. 30 000 osób.

Warto również wiedzieć, że aż 90% oparzeń, z którymi mają do czynienia służby ratunkowe, to oparzenia powstałe w domach, czyli – zdawać by się mogło – najbezpieczniejszych warunkach. Szczególne narażenie dotyczy małych dzieci. Niestety, do oparzeń u dzieci często przyczyniają się dorośli. Mówił o tym Jordan Posmyk – ratownik medyczny i prezes zarządu Fundacji „Po oparzeniu” – w 57. odcinku „Kwadransa z farmacją”.

„Mówiąc o tym, że oparzyło SIĘ dziecko, tak naprawdę jest to pewnego rodzaju nadużycie – dlatego, że dziecko samo SIĘ nigdy nie parzy. To nieuwaga i nieroztropność dorosłych prowadzi do tego, że dziecko znalazło się w bezpośredniej bliskości przedmiotu […]. Zawsze trzeba pamiętać o tym, że to my, jako dorośli, zaniedbaliśmy nasze obowiązki, stwarzając zagrożenie wokół dziecka” – podkreślił zaproszony gość.

Edukacja z zakresu prewencji oparzeń wydaje się kluczowym czynnikiem mogącym wpłynąć na zmniejszenie częstości występowania oparzeń u dzieci. Kampania „STOP oparzeniom u dzieci”, której organizatorem jest Fundacja „Po oparzeniu”, to odpowiedź właśnie na tę potrzebę. Rozpoczęła się ona w ubiegłym roku, a w najbliższym czasie nadejdzie jej kolejna odsłona. Inicjatywa ta zwraca szczególną uwagę na problem oparzeń u dzieci od okresu neonatalnego do ok. 8. roku życia. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, zorganizowana zostanie tematyczna konferencja, dla której przewiduje się duże zainteresowanie mediów.

Zasada 3 x 15

W odniesieniu do oparzeń – jak i każdego innego schorzenia – najważniejszą kwestią pozostaje profilaktyka. Jednak gdy już dojdzie do uszkodzenia tkanek skóry, wsparcia w jej leczeniu szuka się w aptekach. Jak wygląda właściwe postępowanie z oparzeniem?

Pierwsze 48 godzin od pojawienia się oparzenia to tzw. okres ratunkowy. Pierwsza pomoc zależy przede wszystkim od rozległości i głębokości oparzenia. Jeśli masz do czynienia z oparzeniem obejmującym co najmniej 30% powierzchni ciała i kwalifikujemy je jako oparzenie II lub III stopnia, wtedy jedynym słusznym rozwiązaniem jest przetransportowanie pacjenta do specjalistycznego ośrodka leczenia oparzeń. Niemniej 90% przypadków oparzeń można zaliczyć do nierozległych oparzeń I i II stopnia, które skutecznie leczy się w domu. Więc jak to zrobić – krok po kroku?

Oparzenia słoneczne, czyli jak pomóc dziecku w czasie wakacji?

W oparzeniach wywołanych czynnikiem chemicznym zacząć należy od mechanicznego usunięcia części widocznych gołym okiem. Niezależnie od typu oparzenia najistotniejszym etapem jest schładzanie poparzonej skóry. Według Europejskiej Rady Resuscytacji, wielu towarzystw naukowych i ekspertów Fundacji „Po oparzeniu” warto to robić zgodnie z zasadą „3 x 15” – przez minimum 15 minut bieżącą wodą o temperaturze ok. 15 stopni Celsjusza z odległości 15 cm. Następnym krokiem jest zastosowanie hydrożelu. Hydrożele można też wykorzystać w sytuacjach, kiedy nie ma się dostępu do bieżącej wody.

Hydrożele to złoty standard

Specjaliści mówią jednym głosem – to hydrożele są najlepszym wyborem w leczeniu oparzeń. Jednak najbardziej sprawdzają się te, które zostały zaprojektowane z myślą o oparzeniach. To profesjonalne produkty, które przejmują funkcję, jaką pełni na początku bieżąca woda – czyli absorbują nadmiar energii cieplnej z tkanek. Właśnie takie postępowanie – a nie schładzanie tkanek poprzez dostarczenie zewnętrznego czynnika chłodzącego – pozwala na efektywną terapię oparzeń.

„Ciągle spotykamy się z sytuacjami, w których zabezpieczenie oparzenia polega na dostarczeniu czynnika chłodzącego – czy to będzie kompres chłodzący na stłuczone stawy, tzw. cold pack, czy okładanie oparzenia lodem bądź też stosowanie różnego rodzaju pianek pod ciśnieniem […]. Te wszystkie metody prowadzą tylko do jednego – wrażenia chłodzenia, a tak naprawdę do wtórnych uszkodzeń tkanek” – powiedział w „Kwadransie” Jordan Posmyk.

Na światowym rynku obecne są 3 typy hydrożeli, które mogą być zastosowane u każdego pacjenta. Można je zastosować niezależnie od wieku i rodzaju oparzenia. Ponadto do ich zalet zalicza się szybkie i skuteczne uśmierzanie bólu, ochronę przed drobnoustrojami oraz minimalizowanie ryzyka powstania zbliznowaceń pooparzeniowych.
Źródło: PAP

Potrzebujesz pomocy? Zadzwoń do nas!

Wybierz temat lub oddział SEKA S.A.

Infolinia
Infolinia

+48 22 517 88 88

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Dział handlowy
Dział handlowy

+48 22 517 88 66

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Białystok
Oddział Białystok

+48 85 871 22 30

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Bielsko-Biała
Oddział Bielsko-Biała

+48 33 300 10 00

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Bydgoszcz
Oddział Bydgoszcz

+48 52 522 57 50

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Gdańsk
Oddział Gdańsk

+48 58 732 08 80

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Gdańsk
Oddział Gdańsk

+48 58 732 08 80

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Gorzów Wlkp.
Oddział Gorzów Wlkp.

+48 95 737 46 20

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Katowice
Oddział Katowice

+48 32 700 22 30

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Kielce
Oddział Kielce

+48 41 230 98 50

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Koszalin
Oddział Koszalin

+48 94 721 42 00

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Kraków
Oddział Kraków

+48 12 203 19 20

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Łódź
Oddział Łódź

+48 42 280 10 50

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Lublin
Oddział Lublin

+48 81 464 16 30

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Olsztyn
Oddział Olsztyn

+48 89 679 94 40

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Poznań
Oddział Poznań

+48 61 624 02 60

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Rzeszów
Oddział Rzeszów

+48 17 717 65 20

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Szczecin
Oddział Szczecin

+48 91 88 19 500

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Warszawa
Oddział Warszawa

+48 22 517 88 50

Jesteśmy online

Jesteśmy offline

Oddział Wrocław
Oddział Wrocław

+48 71 738 38 00

Jesteśmy online

Jesteśmy offline